Relacja z Warsztatów Dziania Barci oraz jak Eko-Osada Brzozówka została „Pszczłowiekiem”

Dzięki dotychczasowemu finansowemu wsparciu darczyńców z portalu zrzutka.pl w dniach 27 i 28 kwietnia mogłem poznać techniki wykonywania kłód bartnych, odbywając warsztaty bartnicze w Eko-Osada Brzozówka prowadzone przez Pawła i Kamilę Mańka.

Dzięki gościnności organizatora mogłem skorzystać z noclegu w ekologicznej kopule zbudowanej z gliny i słomy.

(na zdjęciu uczestnik warsztatów Fundacji Nowa Ziemia oraz znajomy osady)

Drążenie dziupli dla pszczół w pniu drzewa nie należy do łatwych zadań i zajęło mi sporo czasu. Pomimo, iż pieniek pomógł mi swym upływem czasu będąc już lekko spróchniałym, to mimo wszystko dostał drugie życie i będzie nadal służył pszczołom, jako schronienie na Nowej Ziemi oraz oczekiwał przybycia wszystkich odwiedzających.

Z Pawłem Fijałkowskim – zasadźcą osady i fundatorem Fundacji Eko-Osada Brzozówka poruszyłem temat współczesnego komercyjnego pszczelarstwa, wskazując jego degeneracyjną działalność względem pszczół prowadzoną przez pszczelarzy w dzisiejszych czasach, zestawiając ją z alternatywą jaką jest naturalne bartnictwo. Cieszę się, że jako jedyny uczestnik szkolenia mogłem również przyczynić się do podjęcia szlachetnej decyzji zrezygnowania z podbierania miodu przez Eko-Osada Brzozówka. Takie postawy należy zawsze chwalić oraz nagłaśniać.

W dzianiu kłody dla Eko-Osady Brzozówka podczas prowadzonego warsztatu wspólnie brali udział przyjezdni przyjaciele osady oraz okoliczni mieszkańcy. Najmłodszym pomocnikiem był mądry i wrażliwy obrońca przyrody, prawie sześcioletni Kubuś, który również wniósł swój wkład w wydrążanie kłody dla pszczół oraz był inicjatorem zawieszenia dziupli dla dzięcioła! Postawa małego dziecka godna jest podziwu w dzisiejszym świecie poprzestawianych wartości i elektronicznych zabawek odciągających najmłodszych od kontaktu z przyrodą.

Obwieszczenie na Facebookowym profilu Eko-Osady Brzozówka:

„Dowiedzieliśmy się wiele o różnych gatunkach pszczół i roli naturalnego bartnictwa, które odróżnia się od komercyjnego pszczelarstwa. Postanowiliśmy, że w Osadzie nasze pszczoły nie będą objadane z miodu i oczekujemy, aby będąc zdrowe i odpowiednio dożywione służyły naszej wsi w zapylaniu milionów roślin wokół. Dedykacja Pawła na tabliczce informacyjnej: Dla pszczół, dla ludzi, dla lasu.”

W mojej ocenie postawa „Brzozówki” wobec pszczół jest wspaniałym przykładem szlachetnego postępowania z tym zagrożonym gatunkiem owadów i może być wzorem do naśladowania dla innych eko wiosek.

Eko-Osada Brzozówka w pełni zasługuje na miano:

„Pszczłowieka” – przyjaciela pszczół – czyli ludzi, którzy żyją w harmonii z pszczołami i całą Naturą. Szanują je i pomagają być zdrowymi, nie oczekując niczego w zamian. Bezwarunkowo. Kochają je. 🙂

Wykańczanie kłody, którą dzięki uprzejmości Eko-Osady Brzozówka mogłem zabrać na Nową Ziemię.

Po wykonaniu „swojej” kłody czynnie pomagałem w drążeniu i zawieszeniu kłody dla Eko-Osady Brzozówka.

Nieocenione wsparcie wniósł również Wojtek (trzeci od lewej), który jako okoliczny mieszkaniec pomagając wykazał się determinacją i pomysłem na jej szybkie zawieszenie podczas padającego deszczu.

(na zdjęciu od lewej: Paweł Mańka – bartnik prowadzący warsztat, Paweł Fijałkowski – zasadźca Eko-Osady Brzozówka, Wojciech Krzysztof Bukowczan – okoliczny mieszkaniec osady, Rafał Kucia – uczestnik warsztatu Fundacji Ochrony Pszczół „Nowa Ziemia”)

Robota wykonana. Najważniejsze, że pszczoły wraz z cennym dla ich zdrowia i przetrwania płynnym złotem trafiły z powrotem do Natury. Można wracać do domu, do fundacji i obwieścić tę dobrą nowinę Matce Ziemi, wspaniałym darczyńcom, wszystkim pomagającym i zainteresowanym ochroną przyrody.

Rafał Kucia.

Linki :

Eko-Osada Brzozówka

Leśna Chata